piątek, 28 sierpnia 2009

W poszukiwaniu zielonogórskich łabędzi

Pamiętam że jak byłem mały to istotnie na skwerze przy al. Niepodległości pływały łabędzie. Sam mieszkałem koło stawu z łabędziami (Wagmostawu) i pamiętam, że na chłodniejszą zimę upychano je do samochodu dostawczego i wieziono do schroniska, gdzie mieszkały w kojcach dla psów.

Teraz łabędzi w mieście w ogóle nie ma, choć jeszcze jakiś czas temu był jeden łabędź na Dzikiej Ochli (podobno nie miał lekko- dzieci próbowały na nim pływać, był dość oswojony i pływał między ludźmi). Może wyginęły na ptasią grypę, a może zjedli je bezdomni? Nie wiem.

czwartek, 27 sierpnia 2009

Prywatna galeria otwiera Czytelnię Prasy Artystycznej

oto jaką informację otrzymaliśmy:

Zapraszamy do nowo otwartej czytelni książek, czasopism i katalogów artystycznych.


Czytelnia13
otwarcie 28/08/2009r.[piątek]
Fabryczna Centrala Twórcza,
ul. Fabryczna 13b, Zielona Góra
Galeria Działa pon-pt. 16-19




Celem Czytelni13 jest aktywizacja kulturalna poprzez styczność z literaturą o sztuce oraz stworzenie przyjaznego miejsca do kontaktu z nią.

Współtwórz to miejsce razem z nami.

Działamy non-profit. Centrala istnieje dzięki pracy ludzi aktywnie ją tworzących.
Obecny zbiór przekazany został przez osoby zaangażowane w tworzenie miejsca. Poszerzanie kolekcji możliwe będzie dzięki dobrowolnym inicjatywom przekazywania/udostępniania materiałów na potrzeby czytelni.

środa, 26 sierpnia 2009

Estetyka miasta po 20-leciu rządów postkomunistów

Jak wam się podobają filmy o estetyce miasta po tym 20-leciu rządów?

Czy trafnie adresujemy krytykę? Czy postkomunizm to ideologia dotycząca tylko politycznych reminescencji dawnego PZPR, czy też dotyczy i obejmuje inne ruchy polityczne naszego miasta, nawet jeśli te pozornie odcinają się od dziedzictwa komunizmu?






wtorek, 18 sierpnia 2009

Landkite na miejskim lotnisku w Przylepie

Mało kto wie ale miejskie lotnisko Zielonej Góry w Przylepie jest mekką lokalnego landkite’u, sportu mającego już co najmniej kilkunastoosobową grupę fanów w tych okolicach. Ja sam mam mountainboard, czyli rodzaj snowboardu z kółkami do jeżdżenia po trawie, ale nie mam kite’a, czyli wielkiego latawca, zresztą nie potrafiłbym go obsłużyć. Ale może kiedyś….

Znanym zawodnikiem, takim lokalnym prosem jest BaX. Kiedyś nawet opowiadał o swojej zajawce i sukcesach w pozyskiwaniu sponsorów na łamach lokalnej prasy. A oto kilka filmów z Przylepu:



I moje produkcje z komórki:



Śląskie morze

Jakieś kilka tygodni temu brałem udział w VIP-owskiej wyprawie biznesmenów statkiem „Lubuszanin” po jeziorze Sławskim, owym „Śląskim Morzu”, jak zwie się go czasami. Oto zdjęcia pana Kamila.





Fot. Kamil Szczyglowski

sobota, 8 sierpnia 2009

środa, 5 sierpnia 2009

Wystawa w galerii "Działa"

Serdecznie zapraszamy na wystawę w galerii "Działa" Fabryczna 13 , w
piątek 07.08.09 0 20.00.

Prezentowane będa prace osób związanych z Fabryczna 13, z zakresu
malarstwa, fotografii, video.

pozdrawiam
Adrian Nejman

wtorek, 4 sierpnia 2009

Władze Lubuskiego mylą się mając Woodstock za turystyczną wizytówkę

Przeciwko popieraniu przez władze tego skandalu ekologicznego

WOŚP ma w d... apele o czystość na Śmiećstoku- Woodstocku

Uczmy ludzi śmiecić wokół- tego od kilkunastu lat uczy młodych pan Jerzy Owsiak i jego fundacja WOŚP. Festiwal jaki owa organizacja urządza, może być znośnym, a nawet przyjemnym miejscem, gdyby nie dywan milionów wdeptanych w ziemię śmieci. Potem teren imprezy sprzątają wolontariusze, ucząc tym samym młodych Polaków, że jak się naśmieci i naniszczy przyrody, to ktoś posprząta.

To skandal. Skandalem jest także permisywna postawa tutejszych mediów- dla nich problemu nie ma. Śmiecenie jest normalnością.



Oto list (bez odpowiedzi) wysłany do WOŚP 11 maja 2009, 3 miesiące przed festiwalem.



Szanowni Państwo,
Krótko, bo mam wrażenie że trafi to do szuflady tudzież kosza.
Obserwacje:

- w poprzednim roku teren festiwalu tonął w śmieciach. Ja nie rozumiem, dlaczego nie przerwano festiwalu z powodu porozrzucania śmieci przez fanów. Dla mnie to tolerowanie tego że ktoś niszczy środowisko naturalne. Ja bym dla tak zachowujących się ludzi nie puszczał żadnej muzyki. Bo czego taka pobłażliwość uczy?

Pan chce się bawić w brudzie? Bo ja nie. Oburza mnie, i to bardzo mocno, że Państwo to niszczenie środowiska, rzucanie śmieci do lasu czy w trawę tolerują, czyli przymykają na to oczy.

W Lubuskiem są miejsca gdzie ludzie wrzucają śmieci do lasu. To oburzające że tego można nauczyć się na Państwa festiwalu. Co to za poszanowanie dla higieny i czystości? Mi wstyd przed Niemcami z wiosek przygranicznych, których dużo przyjeżdża na to śmieciowisko nie owijając w bawełnę. Ja jeżdżę na festiwale dla rasta czy fanów ragga czy densholu, i nigdzie nikt tak skandalicznie nie rozrzuca śmieci. Jest czysto. Ja nie wiem, czego to jest kwestia, ale na polu namiotowym niemal nie ma stojaków z koszami na śmieci, są tylko te duże kontenery.

-niestety, ja i moi znajomi w zeszlym roku byliśmy tam tylko ze względów towarzyskich. Dla znajomych z Zielonej Góry, którzy tam wspólnie jeżdżą. Muzycznie nic nam nie odpowiadało. Scen było za mało, ludzie lubią różnorodną muzykę i są różnych wyznań. Ja naprawdę słucham muzyki ragga, raggajungle, i trochę densholu. W Warszawie, gdzie mieszkam, codziennie są imprezy z taką muzyką, czasem nawet po 2-3 dziennie. Tymczasem Państwa festiwal nie ma niemal nic dla tego typu fanów.

-nie podoba mi się klimat imprezy alkoholowej (dominująca używka na Woodstock). Tymczasem dla kogoś z Europy Zachodniej może być szokiem że tutaj ludzie piją tak mocno alkohol na festiwalach (tam raczej lubią palić sensi). (...)

Propozycje
-Niech Państwo wezmą agencję reklamową która zrobi na festiwalu akcję przeciwko niszczeniu środowiska. To dla mnie oburzające by tak rozrzucać śmieci zaraz koło parku narodowego Ujście Warty.

Ilu mieszkańców mieszka wg ciebie w Zielonej Górze?